Z informacji podanej przez dziennikarza rozgłośni wynika, że śledczy nie dopatrzyli się w działaniu lekarza znamion przestępstwa. W ocenie prokuratury, lekarz nie przekroczył uprawnień i nie naraził pacjentów na niebezpieczeństwo.
„W tym gabinecie nie obsługujemy pacjentów z PiS, ponieważ wyposażenie zostało zakupione z dotacji funduszy WOŚP” – kartkę z takim napisem miał zamieścić na drzwiach swojego gabinetu lekarz pracujący w Rumi. O sprawie informowaliśmy w połowie stycznia. Zdjęcie przedstawiające zamieszczoną na drzwiach gabinetu lekarskiego kartkę użytkownik Facebooka Wojciech Wieczorek zamieścił w grupie "Jestem gorszego sortu!". Sprawę nagłośnili użytkownicy Twittera.
Czytaj też:
„Pacjentów z PiS nie obsługujemy”. Lekarz wywiesił kartkę
Czytaj też:
Lekarz Wieczorek jak „bohaterski kurier” z Wrocławia