O sprawę ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego zapytał tabloid "Fakt".
Czytaj też:
Prezes PiS opuścił szpital. Będzie dalsze leczenie
Co odpowiedział szef resortu zdrowia? – Wiem, że pan prezes na przyjęcie do szpitala czekał tyle, ile czekałby każdy pacjent z takim samym schorzeniem i w takim samym stanie, tj. stanie ostrym. I jeśli sam będzie kiedyś chciał o tym opowiedzieć, będziecie państwo mogli zweryfikować moje słowa. Na szczęście stan zdrowia pozwolił już na wyjście ze szpitala – wskazał Szumowski.
Jednocześnie minister zdrowia zapewnia, iż jego resort pracuje na skróceniem kolejek do lekarzy: – Już skracamy kolejki, dzieje się tak np. w zakresie wszczepiania endoprotez stawu kolanowego i stawu biodrowego czy operacji zaćmy. Niedawno zwrócili się do mnie eksperci i konsultant krajowy w dziedzinie okulistyki z propozycją, by urealnić wskazania do operacji zaćmy. Dziś wiele osób zapisuje się na ten zabieg na zapas, myśląc, że przez dwa lata, które będą musiały na niego czekać, ich wzrok się pogorszy.