Gronkiewicz-Waltz: Polskę traktują jak chore dziecko Europy

Gronkiewicz-Waltz: Polskę traktują jak chore dziecko Europy

Dodano: 
Hanna Gronkiewicz-Waltz, prezydent Warszawy
Hanna Gronkiewicz-Waltz, prezydent Warszawy Źródło:PAP/Radek Pietruszka
Hanna Gronkiewicz-Waltz jest zdania, że rząd i prezydent dawno udowodnili, iż łamią Konstytucję. – Nawet prezydent, proponując referendum, łamie przepisy konstytucyjne – mówiła na antenie TOK FM. Dodała, że jako prezydent stolicy uczestniczy w różnych spotkaniach na całym świecie. – Polska jest tam traktowana jak chore dziecko Europy - stwierdziła.

Gronkiewicz-Waltz mówiła też w studiu TOK FM o sytuacji w Trybunale Konstytucyjnym. Prezydent stolicy stwierdziła, że sama nigdy nie zwróciłaby się do tej instytucji. – On orzeka, jak chce Jarosław Kaczyński. To skandal. Nie ma żadnego wytłumaczenia, żeby skracać kadencję prezes Gersdorf – podkreśliła prezydent stolicy. Jej zdaniem TK jest upolityczniony i nic nie robi, ponieważ nikt nie ma do niego zaufania.

Prezydent stolicy podkreślała również, że jeśli dojdzie do zmiany władzy, to będzie trzeba zastanowić się, "czy wszystko to, co zostało zmienione będzie ważne". Zaznaczała także, że "jak tak dalej pójdzie, to Komisja Europejska zamknie nas w pokoju jak nieznośne dziecko i nie będziemy mieli wpływu na nic".

Gronkiewicz-Waltz odniosła się również do Parady Równości. Wyjaśniała, że chociaż impreza nie odbyła się pod jej patronatem, to środowiska LGBT są z niej zadowolone, o czym mówiły podczas spotkania z prezydent Warszawy. – Powiedzieli, że tak dobrze jak za moich czasów, to oni nie mieli – mówiła.

Czytaj też:
Guział: Jeśli chodzi o Paradę Równości, to widać hipokryzję PO

Źródło: Tok FM
Czytaj także