Centralne Biuro Śledcze Policji zlikwidowało ostatnie działające na terenie kraju stacjonarne sklepy z dopalaczami.
Akcję przeprowadzono na terenie Kielc i Ostrowca Świętokrzyskiego. Policjanci zatrzymali sześć osób i zabezpieczyli 2 kg niebezpiecznej substancji, która zostanie poddana badaniom.
CBŚP informuje, że sprzedawcy dopalaczy próbowali pozbyć się dowodów, paląc je w przygotowanych piecach. Wiadomo, że jeden z zatrzymanych był poszukiwany listem gończym.
"Jeszcze dzisiaj zatrzymane osoby zostaną doprowadzone do prokuratury, gdzie będą przesłuchane. Dopiero wówczas prokurator podejmie decyzje w przedmiocie zastosowania wobec nich środków zapobiegawczych" – czytamy w komunikacie.
Okoliczności sprawy ustalają śledczy z Prokuratury Regionalnej w Białymstoku.
Czytaj też:
Policja: Nie ma bezpiecznych dopalaczy. Seria zatruć
Źródło: Centralne Biuro Śledcze Policji