Cięli ich piłami, siekierami. Rocznica bestialskiego mordu na Polakach

Cięli ich piłami, siekierami. Rocznica bestialskiego mordu na Polakach

Dodano: 
Marsz upamiętniający ofiary rzezi wołyńskiej
Marsz upamiętniający ofiary rzezi wołyńskiej Źródło: PAP / Jakub Kamiński
Dokładnie 75 lat temu, 11 lipca 1943 roku ukraińscy nacjonaliści dokonali czystki etnicznej na narodzie polskim. Historycy szacują, że tylko jednego dnia zginęło 8 tysięcy Polaków. Ginęły całe rodziny – starcy, kobiety, dzieci.

Ten dzień przeszedł do historii pod mianem krwawej niedzieli. Ukraińscy mordercy nie mieli szacunku nawet do miejsc kultu – zaatakowano kościoły, w trakcie mszy. Były takie (Kisielin), które zdołały się obronić.

Były i takie, w których ludzi ze świątyń wywlekano i mordowano. „Szczęśliwcy” ginęli od kul. Przeważająca większość była jednak mordowana w sposób bardziej „wyszukany”. Na porządku dziennym było rżnięcie piłami i siekierami, obdzieranie ze skóry, wrzucanie żywcem do studni, palenie żywcem.

Ogółem, wg danych podawanych przez historyków, ukraińscy nacjonaliści zamordowali w latach 1943-1945 na Wołyniu i w Galicji Wschodniej ok. 100 tys. Polaków. 40-60 tys. zginęło na Wołyniu, 20-40 tys. w Galicji Wschodniej, ok. 4 tys. na terenie dzisiejszej Polski.

Najtragiczniejszym dniem był 11 lipca 1943 roku. Wtedy to zbrodniarze z UPA zaatakowali ponad 150 polskich miejscowości. Tego jednego dnia zginęło przynajmniej 8 tysięcy ludzi. Ukraińskie zbrodnie to także palone i niszczone kościoły, zrównane z ziemią polskie majątki. Strona ukraińska do dziś nie dokonała rozrachunku z własną przeszłością.

Czytaj też:
Premier: Pamięci o ofiarach Wołynia nie można wymazać, winy sprawców nie da się relatywizować

Źródło: DoRzeczy.pl
Czytaj także