Jak mówił dziennikarzom ojciec Igora: – Policjanci nie powinni być oskarżeni o przekroczenie uprawnień, a o nieumyślne spowodowanie śmierci Igora.
Na ławie oskarżonych powinno zasiąść czterech byłych funkcjonariuszy. Dziś zeznawał jednak tylko Łukasz Rz., który raził 25-latka paralizatorem. Mężczyzna nie chciał odpowiadać na pytania rodziców Igora Stachowiaka, ani ich pełnomocników. Nie przyznał się do winy. Oskarżeni odpowiadają z wolnej stopy i nie muszą pojawiać się na każdej rozprawie. W czerwcu sąd wydał decyzję, że proces nie może być transmitowany w telewizji, nawet w czasie transmisji z opóźnieniem.
Czytaj też:
Rusza proces w sprawie śmierci Igora Stachowiaka. Transmisje medialne zakazaneCzytaj też:
"Zemsta jednego z policjantów?". Nowe fakty ws. śmierci Igora StachowiakaCzytaj też:
"Fakt": Prokuratura szuka informatorów dziennikarza, który ujawnił kulisy śmierci Stachowiaka