Tęczowa lewica w natarciu. Chcą partii wokół Biedronia

Tęczowa lewica w natarciu. Chcą partii wokół Biedronia

Dodano: 
Robert Biedroń
Robert Biedroń Źródło: Wikimedia Commons
Ledwo Robert Biedroń zdobył kilkanaście procent w sondażach zaufania i zapowiedział wolę walki z POPiS-em, a od razu pojawiły się informacje o nowej partii wokół prezydenta Słupska. Zaangażowana w jej tworzenie ma być między innymi Barbara Nowacka z Inicjatywy Polskiej, a w rozmowach uczestniczyć mają lokalni działacze Sojuszu Lewicy Demokratycznej.

O możliwej partii wokół Biedronia pisze „Wprost”. Według tygodnika, trwają działania wokół tworzenia nowej partii. Uczestniczy w nich Barbara Nowacka oraz politycy lokalni SLD z różnych regionów Polski. Tygodnik cytuje anonimowych informatorów z lewicy.

– Gdyby dziś Baśka z Robertem ogłosili listę na której można się zapisywać wielu z obecnych polityków Sojuszu przeszło by do nich – mówi informator „Wprost” i dodaje, że nowa partia miałaby powstać po wyborach samorządowych. Robert Biedroń oficjalnie nie potwierdza tych informacji, jednak możliwość budowy czegoś nowego zasugerował w rozmowie z RMF FM.

– Jeśli nie wystartuję na prezydenta Słupska, to idę w Polskę i ten PO-PiS, z jakim mamy dzisiaj do czynienia, który jest coraz bardziej nie do zniesienia, będzie musiał trochę bardziej się przesunąć i stworzyć przestrzeń dla trzeciej siły politycznej – mówił prezydent Słupska.

Do aktywności politycznej Biedronia może zachęcać też najnowszy sondaż Pollster dla „Super Expressu”. Wynika z niego, że gdyby wybory prezydenckie odbyły się w najbliższą niedzielę, 32 proc. badanych opowiedziałoby się za następną kadencją dla Andrzeja Dudy.

Chęć oddania swojego głosu na Donalda Tuska zadeklarowało 21 proc. respondentów. Biedroń zajął w badaniu trzecie miejsce, miałby liczyć na 17-procentowe poparcie. Robert Biedroń jest jednym z najbardziej znanych działaczy gejowskich w Polsce. Był posłem Ruchu Palikota, od 2014 roku pełni funkcję prezydenta Słupska.

Czytaj też:
Mazurek miała rację? Tusk ma się czego obawiać

Źródło: Wprost / RMF FM, "Super Express"
Czytaj także