twitter
Cypr, Bułgaria, Hiszpania, Włochy – także te kraje odpowiedziały na apel Grecji o pomoc.
Jak potwierdziła polska ambasada w Grecji, w wyniku fali pożarów przetaczających się przez południową część Półwyspu Bałkańskiego, zginęło dwoje Polaków. Na zagrożonych terenach znajduje się kilkuset polskich turystów (prawdopodobnie około 430), ale jak zapewnia MSZ ich życiu nie zagraża już niebezpieczeństwo. Obecnie pracownicy ministerstwa są w kontakcie z biurami podróży, które oferują wycieczki do Grecji.
Dwoje Polaków którzy zginęli to prawdopodobnie matka z synem, którzy uciekali przez ogniem. Kobieta razem z synem dostali się łódź i jak podają media wraz z ośmioma innymi osobami odpłynęli od brzegu. Z niewyjaśnionych obecnie przyczyn łódź przewróciła się i wszystkie osoby, które znajdowały się na pokładzie, w tym dwoje Polaków, utonęły.
Czytaj też:
Dwoje Polaków zginęło w Grecji. Matka i syn uciekali przed pożarem