Lubnauer w rozmowie z dziennikarką Dorotą Warakomską mówiła między innymi o kolejnych miastach gdzie Koalicja Obywatelska (PO i Nowoczesna) wystawią wspólnych kandydatów. Jak tłumaczyła liderka Nowoczesnej, jej partia na Dolnym Śląsku wskazuje kandydatów na prezydentów trzech miast – Lubina, Wrocławia i Świdnicy. – We Wrocławiu interesuje mnie tylko zwycięstwo i realizacja wartości Nowoczesnej. Tym priorytetom podporządkowuję decyzję, kto będzie naszym kandydatem we Wrocławiu – podkreśliła posłanka.
"Nie" dla Marty Lempart
Na pytanie dziennikarki, czy liderka Nowoczesnej „odczuwa satysfakcję” z powodu wycofania przez Platformę poparcia dla Kazimierza Michała Ujazdowskiego, Lubnauer stwierdziła: „Cieszy mnie, że Platforma wycofała się z kandydata, który nie miał w żaden sposób szans realizowania wartości, które reprezentuje Nowoczesna”.
– Ja cenię Kazimierza Michała Ujazdowskiego za to, że potrafił wycofać się z bloku zwycięskiego, który obecnie rządzi i przejść do obozu demokratycznego, nie godząc się na to, co PiS robi w państwie (…) Dobrze się stało, że budujemy we Wrocławiu Koalicję Obywatelską. Szczególnie, że stała się ona faktem w całej Polsce i jest to nowa jakość w polityce – dodała.
– A wracając jeszcze do Wrocławia, dlaczego nie poprzecie Marty Lemaprt – pytała dalej Lubnauer dziennikarka TOK FM. Po tym pytaniu w studiu zapadła cisza. Kiedy dziennikarka nie dawała za wygraną, Lubnauer odpowiedziała: "Po pierwsze liczy się dla mnie tylko zwycięstwo, więc chce wybrać kandydata, który z jednej strony realizacja wartości (...), a wszystkie sondaże pokazują, że pani Marta Lempart nie ma szans na zwycięstwo".
– Z drugiej strony to musi być kandydat popierany przez PO i Nowoczesną – współpraca polega na tym, żeby razem wybierać kandydata – dodała Lubnauer.
Liderka Nowoczesnej zapewniał w studiu TOK FM, że taki wspólny kandydat zostanie zaprezentowany w najbliższym czasie.