W rozmowie z "Super Expressem" lider Wolnych i Solidarnych po raz kolejny wskazuje na wagę dobrych relacji z Rosją. Przyznaje, że relacje te powinny ulec zbliżeniu.
Kornel Morawiecki zwraca uwagę, że przywódcy innych państw nie unikają spotkań z Władimirem Putinem i zastanawia się, dlaczego polskie władze nie spotykają się z rosyjskim przywódcą. – To jest konieczne. To jest nasz polski, ale i europejski interes – przekonuje. – Powinniśmy dążyć do wielkiej Europy z Rosją – dodaje polityk. – Dlaczego prezydent USA, czy kanclerz Niemiec mają relacje bezpośrednie z Putinem, a prezydent Polski, polski premier, unikają tych relacji z Putinem lub nie próbują ich nawiązać?! Nie widzę ze strony polskich władz żadnego gestu. To mnie bardzo niepokoi – mówi dalej.
Ojciec premiera podkreśla, że nie możemy się obrażać na to, że "w Rosji jest trochę inaczej niż u nas". – Nie możemy mówić, że Rosja nam grozi. Ja takiej groźby nie widzę ze strony Rosji –ocenia.