„Taki mamy klimat”. Elżbieta Bieńkowska wybiera się na polityczną emeryturę

„Taki mamy klimat”. Elżbieta Bieńkowska wybiera się na polityczną emeryturę

Dodano: 
Elżbieta Bieńkowska, komisarz UE
Elżbieta Bieńkowska, komisarz UE Źródło: PAP/EPA / STEPHANIE LECOCQ
Gdyby nie kampania wyborcza, ta informacja mogłaby być sensacją dnia. Elżbieta Bieńkowska, autorka tak kultowych powiedzeń jak „sorry, taki mamy klimat”, czy „kto pójdzie do pracy za 6 tysięcy złotych” w restauracji Sowa i Przyjaciele, mimo młodego wieku niebawem przejdzie na emeryturę! Polityczną.

Rozbrat z polityką Bieńkowska zapowiedziała w rozmowie z Konradem Piaseckim, podczas EFNI w Sopocie. Dziennikarz TVN spytał europejską komisarz, jakie ma plany, jaka będzie jej polityczna przyszłość:

„Nie będzie jej. Żadnych wyborów przede mną. Byłam senatorem, ale taka jest moja decyzja. Głównie po tych doświadczeniach, które miałam jako minister, później wicepremier, trochę jako senator. Nie wybieram się do żadnych wyborów” – powiedziała.

W dalszej części rozmowy już standardowo Elżbieta Bieńkowska krytykowała to, co dzieje się w Polsce, mówiąc, że to, co dzieje się wokół sądownictwa w Polsce może być dla naszego kraju bardzo kosztowne.

Jednak sama informacja o przejściu na polityczną emeryturę zaskakuje. Elżbieta Bieńkowska jest bowiem prominentnym politykiem PO, komisarzem Unii Europejskiej ds. rynku wewnętrznego i usług.

W rządzie Donalda Tuska była ministrem rozwoju regionalnego, potem wicepremierem. Po słynnym paraliżu kolei w styczniu 2014 roku w jednym z wywiadów Bieńkowska stwierdziła: „Sorry, taki mamy klimat”.

Kontrowersje wzbudziły też jej słowa z nagrań z restauracji Sowa i Przyjaciele, gdzie Bieńkowska żaliła się, że za 6 tysięcy złotych nikt pracować nie będzie.

Czytaj też:
Bieńkowska: Unia to coś, co powinniśmy hołubić

Źródło: TVN24
Czytaj także