W Poznaniu działa grupa Stonewall – stowarzyszenie zrzeszające homoseksualistów. Kilkanaście osób z tej grupy chciało wziąć udział w treningach krav magi. Instruktor początkowo rzekomo zgodził się na zajęcia, ale po kilku dniach odmówił.
Według "GPC" środowiska LGBT rozpoczęły "bezpardonowy atak na Roberta K". O wszystkim powiadomiono policję. Interweniował także rzecznik praw obywatelskich. Proces w tej sprawie toczył się przed Sądem Rejonowym w Poznaniu. Robert K. został uznany za winnego wykroczenia, ale odstąpiono od wymierzenia kary.
Prokurator oraz instruktor złożyli apelację ws. wyroku. Sąd okręgowy odrzucił je, uznając, że oskarżony słusznie został skazany. Sąd podkreślił, że mężczyzna odmówił świadczenia usługi bezpodstawnie. „W ustnym uzasadnieniu wyroku sędzia wskazała, że nie można uznać ujemnej oceny danego środowiska jako wystarczającej przyczyny odmowy świadczenia. W ocenie sądu była to typowa usługa, a trening miał charakter neutralny światopoglądowo. W konsekwencji sąd stanął na stanowisku, że nie może tu być mowy o konflikcie sumienia” – możemy przeczytać na stronie organizacji Kampania Przeciw Homofobii.
Wyrok jest prawomocny.
Czytaj też:
Lublin: Inteligencja katolicka przeciw "homoterrorowi"
Czytaj też:
Biedroń kontra Andruszkiewicz. Poszło o adopcję dzieci przez pary homoseksualne