11 listopada jak co roku ulicami Warszawy przeszedł Marsz Niepodległości. Tegoroczna manifestacja pobiła rekord frekwencyjny – w marszu wzięło udział ponad ćwierć miliona osób.
Wydarzenie było komentowane nie tylko w kraju, ale również poza jego granicami. Takie media jak Bloomberg, BBC czy Guardian pisały o pochodzie "skrajnej prawicy". W relacjach pojawiały się też oskarżenia o faszystowskie flagi czy hasła.
Dawid Wildstein zwraca uwagę, że niektóre zagraniczne media wzięły opinię o Marszu od polskich polityków. "Zwrociliście uwagę jak działa totalna opozycja? Żeby zwyzywać 250000 Polaków od nazistów muszą... cytować opinie zagranicznych mediów, które same tego marszu nie widziały, tylko opierają się na... opiniach totalnej opozycji. Obieg zamknięty informacyjnej kloaki" – ocenił dziennikarz.
twitterCzytaj też:
Dudek o Marszu w Warszawie: To sukces rządu i PiSCzytaj też:
Gadowski o Marszu: Jak się nie podoba potomkom sowietów Stalina...