"DGP" publikuje całe nagranie z rozmowy w KNF. Nowe wątki

"DGP" publikuje całe nagranie z rozmowy w KNF. Nowe wątki

Dodano: 
KNF logo
KNF logo
"Dziennik Gazeta Prawna" opublikował całość nagrania i stenogram rozmowy biznesmena Leszka Czarneckiego z ówczesnym szefem KNF Markiem Chrzanowskim z 28 marca.

W nagraniu pojawiają się fragmenty, których nie opublikowała wcześniej "Gazeta Wyborcza".

Nowy wątek dotyczy m.in. audytora badającego sprawozdanie finansowe Getin Noble Banku i jego problemów ze Zdzisławem Sokalem, dyrektorem Bankowego Funduszu Gwarancyjnego. – On mówił, że on wyszedł z takim przeświadczeniem, że jemu personalnie pan Sokal groził wiele razy. On nie wie, co ma zrobić i że on musi realizować polecenia pana Sokala bo inaczej nie będzie współpracował z urzędem – mówi biznesmen w zarejestrowanej rozmowie do szefa KNF i prosi, żeby ten interweniował w tej sprawie.

W zapisie rozmowy przywołana zostaje również osoba posła PiS Tadeusza Cymańskiego w kontekście prac sejmowej podkomisji zajmującej się projektami ustaw frankowych. Czarnecki miał dopytywać Chrzanowskiego o prace nad nowymi przepisami, które zabiorą mu "duże kilkaset milionów złotych". – Wydaje mi się, że on rozumie, jakie są ryzyka, tak. Ustaliliśmy też, że mu w granicach możliwości dokumenty przekazujemy. On należy do tych ludzi, którzy są raczej bardziej rozgarnięci ekonomicznie – mówił o Cymańskim Marek Chrzanowski.

Więcej informacji na stronie dziennik.pl

Afera KNF

Przypomnijmy, że "GW" napisała we wtorek, że szef KNF zaoferował przychylność dla Getin Noble Banku Leszka Czarneckiego w zamian za ok. 40 mln zł. Miliarder nagrał Chrzanowskiego w marcu, a prokuraturę zawiadomił na początku listopada jego pełnomocnik, Roman Giertych. Po publikacji gazety Komisja Nadzoru Finansowego wystosowała oświadczenie, informując, że uważa całą sprawę za szantaż ze strony Czarneckiego oraz próbę wywarcia wpływu na Komisję w momencie, w którym jego banki borykają się z poważnymi kłopotami, a ich wartość spada. Jednak kilka godzin po ujawnieniu tych informacji szef KNF podał się do dymisji, którą szybko przyjął premier Mateusz Morawiecki.

Czytaj też:
"Prezes musi kogoś poświęcić ws. afery KNF"
Czytaj też:
Orłowski o aferze KNF: Propozycja korupcyjna to nie jest najgorsza rzecz, która się stała
Czytaj też:
KNF odpowiada na zarzuty Giertycha. "Są bezpodstawne"

Źródło: Dziennik Gazeta Prawna, dziennik.pl
Czytaj także