Czekają nas przyspieszone wybory? WP: Brudziński namawia Kaczyńskiego

Czekają nas przyspieszone wybory? WP: Brudziński namawia Kaczyńskiego

Dodano: 
Jarosław Kaczyński i Joachim Brudziński
Jarosław Kaczyński i Joachim Brudziński Źródło: PAP / Leszek Szymański
Wirtualna Polska informuje, że część polityków PiS przekonuje Jarosława Kaczyńskiego do wariantu przyspieszonych wyborów. Jednym ze zwolenników takiego rozwiązania ma być m.in. szef MSWiA Joachim Brudziński.

Przyspieszone wybory mogłyby się odbyć już w pierwszym kwartale 2019 roku, czyli jeszcze przed wyborami do Parlamentu Europejskiego. WP przekonuje, że w obozie rządzącym coraz popularniejsze stają się głosy, że na polskiej scenie politycznej dochodzi do przesilenia, a prezes musi zareagować na ostatnie wydarzenia.

WP twierdzi, że wariant przyspieszonych wyborów jest już omawiany na Nowogrodzkiej wśród najbardziej zaufanych polityków prezesa. Decyzje, zarówno personalne jak i polityczne, mają zostać podjęte przez Kaczyńskiego w ciągu najbliższych tygodni.

Informatorzy portalu przekonują, że "wystarczy tzw. wola polityczna i wspólne stanowisko dwóch najważniejszych osób w państwie i mamy przyspieszone wybory".

Duża część polityków PiS ma być jednak przeciwna takiemu rozwiązaniu, ale ostatecznie decyzja i tak należeć będzie do Jarosława Kaczyńskiego. Swój sceptycyzm co do przyspieszonych wyborów wyraził m.in. Marek Suski. "Nie podoba mi się ten pomysł" – stwierdził szef Kancelarii premiera.

Co ciekawe przeciwni przyspieszonym wyborom mają być również politycy PO, którzy woleliby przez najbliższe miesiące "grillować" PiS za pomocą afery KNF.

Czytaj też:
„Fakt”: Kaczyński wyraził zgodę na zmiany w rządzie. Na liście głośne nazwiska
Czytaj też:
Gawkowski: Nie ma mowy, by Ruch Biedronia poszedł z Koalicją Obywatelską

Źródło: Wirtualna Polska
Czytaj także