Jeszcze w październiku pojawiły się informacje, że NSZZ "Solidarność" postuluje wydłużenie niedzielnego zakazu handlu już od godziny 22.00 w soboty, aż do 5.00 rano w poniedziałki. Jak początkowo donosiła "Rzeczpospolita" rząd zamierzał zgodzić się na te propozycje.
Na publikacje na ten temat zareagowała wówczas minister Elżbieta Rafalska. "Medialne informacje dot. rozszerzenia ograniczenia handlu są nieprawdziwe. Nie ma i nigdy nie było żadnych planów jego rozszerzenia na sobotę. Nigdy nie twierdziłam, że ograniczenie handlu powinno dotyczyć także soboty. To kłamstwo, rozsiewane by wywołać niepokój" – napisała na Twitterze.
Dziś RMF FM donosi, że rzeczywiście projekt "Solidarności" trafi do kosza.
Zmiany od przyszłego roku
PiS planuje jednak zmiany w ustawie. Projekt nowelizacji est już w Sejmie. Kluczowa zmiana dotyczy tych sklepów, które w niehandlowe niedziele działają jako placówki pocztowe. Mowa m.in. o Żabce. Sklepy tej sieci są otwarte normalnie we wszystkie niedziele.
Odstępstwa od zakazu dotyczą m.in. cukierni, stacji benzynowych i kwiaciarni, a także sklepów spożywczych, w których właściciel prowadzi sprzedaż we własnym imieniu.
Czytaj też:
Zakaz handlu w niedziele. Wyjątkowy grudzień, a potem zmiana przepisówCzytaj też:
Zakaz handlu w niedziele. Zła wiadomość dla PiSCzytaj też:
Zakaz handlu w niedziele. PiS szykuje zmiany