W 2014 r. Wojciech Kwaśniak został pobity w związku ze śledztwem w sprawie SKOK Wołomin, które wszczęto dzięki staraniom KNF. 6 grudnia CBA zatrzymało siedem osób z byłego kierownictwa Komisji, w tym Kwaśniaka. Prokuratura nie zdecydowała o zastosowaniu wobec nich aresztu.
Dziennikarz Wirtualnej Polski Michał Wróblewski poinformował na Twitterze, że Grzegorz Bierecki, pytany o sprawę Wojciecha Kwaśniaka, miał powiedzieć: – Nie zawsze jest tak, że bandyta bije tego dobrego.
Bierecki jest współtwórcą SKOK-ów, przewodniczącym senackiej komisji budżetu i finansów publicznych oraz senatorem PiS. W latach 1992–2012 był szefem Kasy Krajowej SKOK, która później została objęta państwowym nadzorem przez KNF.
Słowa Biereckiego o Kwaśniaku ostro skrytykowali przedstawiciele Platformy Obywatelskiej.
"Senator PiS i szef komisji finansów z nadania PiS usprawiedliwia bandytów, którzy usiłowali zamordować urzędnika tropiącego złodziei ze SKOK. Senator był twórcą systemu SKOK i nadzorował je w czasie gdy wyprowadzano z nich miliardy, a teraz śmie oceniać kto jest dobry a kto zły" – napisał na Twitterze rzecznik PO Jan Grabiec.
"Zaczynam mieć wątpliwości (co - red.) do tego, kto był zleceniodawcą pobicia p. Kwaśniaka. Może dlatego z osadzeniem oskarżonych są takie kłopoty!" – stwierdziła z kolei była wicemarszałek Senatu z Platformy, Grażyna Sztark.
Zdaniem Pawła Olszewskiego po wypowiedzi o Kwaśniaku Biereckiego "można określić tylko jednym słowem, które powszechnie jest uznane za obelżywe". "Jest Pan..." – napisał poseł PO.
Kilka dni temu burzę wywołały słowa ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry, który powiedział w TVP Info, że "być może Wojciech Kwaśniak został zaatakowany, bo Komisja Nadzoru Finansowego przez lata rozzuchwalała przestępców". W wywiadzie dla "Gazety Wyborczej" Kwaśniak stwierdził, że wypowiedź Ziobry go zbulwersowała.
Czytaj też:
Były wiceszef KNF o słowach Ziobry: Jestem zbulwersowany