"Modlicie się, żeby w Polsce były protesty jak we Francji"

"Modlicie się, żeby w Polsce były protesty jak we Francji"

Dodano: 
Protest „żółtych kamizelek” we Francji mimo ustępstw rządu w sprawie cen paliwa może się szybko nie skończyć.
Protest „żółtych kamizelek” we Francji mimo ustępstw rządu w sprawie cen paliwa może się szybko nie skończyć.Źródło:fot. ABDULMONAM EASSA/AFP/Eas t News
Na skutek cotygodniowych demonstracji tzw. "żółtych kamizelek" Francja od tygodni jest pogrążona w chaosie. Zdaniem Marka Suskiego "totalnej opozycji" marzy się przeniesienie takiego zamieszania na polski grunt.

– Opozycja modli się o to, żeby było jak we Francji – oceniał Suski podczas dzisiejszego programu TVP Info.

Poseł ponadto stwierdził, że w naszym kraju znajdują się siły, które starają się "ośmieszyć Polskę" i podważyć jej dążenia niepodległościowe. Jako przykład takiego działania podał Marsz Niepodległości, który przez nieprzychylne Polsce środowiska był określany mianem manifestacji nazistowskiej. Suski podkreślił, że rocznica odzyskania niepodległości, której rzeczony marsz był punktem kulminacyjnym, była dla niego najważniejszym wydarzeniem w 2018 roku.

Spór o węgiel

W dalszej części programu goście rozmawiali o polityce klimatycznej. Marek Suski stwierdził, że likwidacji przemysłu węglowego domagają się od Polski te kraje, które same nie posiadają węgla.

– Polska nie wpływa na światowy klimat negatywnie, wprost przeciwnie. A mimo to, jest karana. Łagodzimy skutki złych decyzji rządu PO/PSL – przekonywał polityk.

Czytaj też:
Wstrząsające nagranie z Francji. Policja mierzy z broni do dziennikarza
Czytaj też:
Mocne słowa polskiego ministra o Francji. Zareagował ambasador

Źródło: TVP Info
Czytaj także