"Gowin zaatakował Morawieckiego". Rządowy spór o wiceministra

"Gowin zaatakował Morawieckiego". Rządowy spór o wiceministra

Dodano: 
Mateusz Morawiecki i Jarosław Gowin
Mateusz Morawiecki i Jarosław Gowin Źródło: PAP / Paweł Supernak
Według doniesień medialnych, na szczytach władzy w Polsce dochodzi w ostatnim czasie do poważnych zgrzytów. Powód? Nominacja Adama Andruszkiewicza na stanowisko wiceministra cyfryzacji.

Jak informuje WP, w ostatnich dniach stosunki między premierem Mateuszem Morawieckim a wicepremierem, prezesem koalicyjnego Porozumienia Jarosławem Gowinem, uległy poważnemu ochłodzeniu. Wszystko przez ministerialną nominację dla 29-letniego Adama Andruszkiewicza. Powołanie go na stanowisko wiceministra cyfryzacji miało być osobistą inicjatywą szefa rządu, co nie spodobało się Gowinowi. "Nominacja Andruszkiewicza to autorska propozycja premiera Mateusza Morawieckiego. Nie konsultowana z koalicjantami w rządzie: Jarosławem Gowinem i Zbigniewem Ziobro" – opisuje WP.

– Gowin przyjechał na spotkanie z prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim na Nowogrodzką. Zaatakował tam Morawieckiego za Andruszkiewicza. Prezes też kręcił głową na ostatnie decyzje Morawieckiego. Po spotkaniu, Gowin zaczął to wykorzystywać. Na spotkaniach z innymi politykami opowiadał, że pozycja premiera spada i że prezes Kaczyński nie jest z niego do końca zadowolony. Dotarło to do Morawieckiego i relacje między panami uległy ochłodzeniu – Wirtualna Polska cytuje jednego z polityków PiS, z otoczenia prezesa Jarosława Kaczyńskiego.

W tle pojawia się także postać ministra cyfryzacji Marka Zagórskiego. Następca Anny Streżyńskiej funkcję objął w marcu ubiegłego roku. Jednak aby to zrobić, opuścił Porozumienie Jarosława Gowina i przystąpił do Prawa i Sprawiedliwości. "A przecież resort – twierdzą osoby znający sytuację - miał znajdować się w strefie wpływów Gowina i jego ludzi. Dlatego Gowin tak nerwowo zareagował, gdy Morawiecki nie tylko do rządu, ale zwłaszcza do resortu cyfryzacji, wziął narodowca. – Gowin działań tego środowiska, zwłaszcza jego radykalizacji, po prostu nie akceptuje. To jest inna mentalność – twierdzi polityk dobrze go znający" wskazuje WP.

Czytaj też:
Gorąco na linii Glapiński-Gowin. Wicepremier odpowiada prezesowi NBP

Źródło: Wirtualna Polska
Czytaj także