Owsiak składa rezygnację z funkcji szefa Fundacji WOŚP

Owsiak składa rezygnację z funkcji szefa Fundacji WOŚP

Dodano: 
Jerzy Owsiak
Jerzy Owsiak Źródło: PAP / Paweł Supernak
– Trudno winić organizatorów, trudno mówić o złym zabezpieczeniu, to była otwarta scena – mówił Jerzy Owsiak, organizator Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Wczoraj podczas finału WOŚP w Gdańsku śmiertelnie raniono prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza.

Komentując doniesienia o śmierci prezydenta Gdańska, Jerzy Owsiak poinformował, że rezygnuje z funkcji szefa Fundacji WOŚP. – Osobiście składam rezygnację z (funkcji - red.) szefa fundacji WOŚP, czyli prezesa zarządu – mówił Owsiak na konferencji. Jak dodał, nie będąc już szefem fundacji będzie dla niej pracował, ale nie będzie podejmował decyzji.

– Fundacja dalej będzie funkcjonować, ale może to ułatwi tym, którzy nawet dzisiaj się nie pohamowali, żeby napisać obrzydliwe słowa na mój temat (…) jeżeli mnie nie będzie to może to pomoże tym wszystkim, którzy mają nazistowskie pomysły – dodał Owsiak.

twitter

Wcześniej Owsiak podkreślił, że analizują wczorajszą tragedię trudno winić organizatorów albo mówić o braku odpowiednich zabezpieczeń. – To się zdarzyło na przepięknej pokojowej, fantastycznej, bliskiej sercu wielu Polaków imprezie. Każdy, kto na nią wchodzi, kto idzie na scenę, może mieć tam różną swoją rolę, mógł nawet ktoś wejść z dwumetrową szablą, bo coś pokazywał – mówił dotychczasowy szef WOŚP.

Jak dodał Owsiak, finał nie odbywał się bowiem „w Syrii i w Afganistanie", ale w Polsce, w miejscach publicznych. – Też w przedszkolach. Wyobrażacie sobie, że w każdym przedszkolu będzie antyterrorysta, będzie kontrolował wszystkich – tłumaczył.

Owsiak podkreślił, że również w studiu w Warszawie scena była otwarta dla wielu osób. – U nas był prezydent Warszawy z dzieckiem, wiele osób tam się znajdowało – mówił organizator WOŚP.

Czytaj też:
Nie żyje Paweł Adamowicz. "Przegraliśmy walkę o życie pana prezydenta"

Źródło: Twitter / Polsat News/300polityka.pl
Czytaj także