Dziennikarz serwisu Onet.pl podczas relacji z protestu rolników w Warszawie zaliczył wpadkę. Okazało się bowiem, że Jarosław Kuźniar pomylił pracodawców.
Do stolicy przyjechali dziś rolnicy z całego kraju. Organizowany przez nich protest odbywa się pod hasłem "Oblężenie Warszawy". Relację z tego wydarzenia prowadził dla Onet.pl dziennikarz tego portalu Jarosław Kuźniar. Na miejscu obecny był również operator, który nagrywał manifestację. W pewnym momencie Kuźniar, który chciał się pożegnać z widzami i zaprosić na kolejne wejście, zaliczył wpadkę.
Otóż dziennikarz pomylił swojego obecnego pracodawcę z poprzednim. – Dlaczego przyjechali (rolnicy – red.)? Co chcą uzyskać? Kim są tak naprawdę? O tym za moment porozmawiamy w Onet Rano Wiem w TVN… – mówił Kuźniar, a po krótkiej pauzie dodał: "Co ja gadam w ogóle?".
Źródło: Onet.pl