Bartłomiej M. ma szansę opuścić areszt. Pomoże poręczenie o. Rydzyka?

Bartłomiej M. ma szansę opuścić areszt. Pomoże poręczenie o. Rydzyka?

Dodano: 
Były rzecznik Ministerstwa Obrony Narodowej Bartłomiej M.
Były rzecznik Ministerstwa Obrony Narodowej Bartłomiej M. Źródło: PAP / Bartłomiej Zborowski
Były rzecznik MON Bartłomiej M. ma szansę wyjść na wolność. Jego obrońcy złożyli zażalenie na postanowienie sądu o areszcie, twierdząc, że jest niezasadne. Przypominają również o poręczeniu o. Rydzyka.

Zażalenia trzech obrońców zostały złożone w Sądzie Rejonowym w Tarnobrzegu, stamtąd trafi ono do Sądu Okręgowego w Tarnobrzegu, który będzie je rozpatrywał.

Za byłego polityka poręczył o. Tadeusz Rydzyk, o czym poinformował na antenie TV Republika Antoni Macierewicz, były minister obrony narodowej. "Z tego co znam Pana Bartłomieja Misiewicza, to zawsze zachowywał się odpowiedzialnie a przez ostatnie lata, jako student WSKSiM w Toruniu, nie tylko bez zastrzeżeń, ale bardzo przykładnie" – czytamy w poręczeniu o. Rydzyka.

Przypomnijmy, że Bartłomiej M. i były poseł PiS Mariusz Antoni K. usłyszeli pod koniec stycznia w Prokuraturze Okręgowej w Tarnobrzegu zarzuty powoływania się wspólnie na wpływy w instytucji państwowej i podjęcia się pośrednictwa w załatwieniu określonych spraw celem uzyskania korzyści majątkowej w kwocie ponad 90 tys. zł.

Bartłomiej M. i była urzędniczka MON Agnieszka M. usłyszeli też zarzuty przekroczenia swoich uprawnień jako funkcjonariuszy publicznych i działania na szkodę spółki PGZ w związku z zawartą przez nią umową szkoleniową. Według prokuratury podejrzani doprowadzili do wyrządzenia koncernowi szkody w wysokości prawie 500 tys. zł.

Czytaj też:
"To nie Marriott, to horror". Bartłomieja M. czekają ciężkie miesiące
Czytaj też:
Poseł PO chce, żeby minister odebrał medal Bartłomiejowi M.
Czytaj też:
"Wściekał się i wykrzykiwał, że jeśli będzie go dłużej boleć, to wy*****oli kogoś z roboty". Byli współpracownicy o Bartłomieju M.

Źródło: wp.pl
Czytaj także