Jest podejrzany o rozbój. Przed policją schował się pod kołdrą

Jest podejrzany o rozbój. Przed policją schował się pod kołdrą

Dodano: 
fot. zdjęcie ilustracyjne
fot. zdjęcie ilustracyjneŹródło:PAP / Grzegorz Michałowski
Jeden ze świadków rozboju nie przyszedł złożyć zeznań bo „jakoś tak wyszło”, tymczasem podejrzany w sprawie 31-letni Grzegorz J. przed policjantami schował się pod kołdrą i udawał, że śpi.

Do kradzieży i napaści podczas libacji alkoholowej doszło w jednym z mieszkań na warszawskiej Pradze Południe pod koniec stycznia. Około godziny 23, do lokalu przyjechał patrol policji. Jeden z uczestników spotkania poinformował policję, że został napadnięty podczas libacji alkoholowej u kolegi w mieszkaniu przez jednego z gości, a napastnik pobił go i ukradł mu telefon.

Funkcjonariusze wykonali czynności na miejscu zdarzenia, a świadkowie, między innymi właściciel lokalu, otrzymali wezwania do stawiennictwa w komendzie na drugi dzień z uwagi na stan nietrzeźwości. Służby nie zatrzymała też podejrzanego 31-latka, który, jak podaje policja, oddalił się w niewiadomym kierunku zaraz po dokonaniu przestępstwa.

Kiedy następnego dnia świadkowie rozboju nie stawili się na komendzie, funkcjonariusze pojechali do lokalu gdzie doszło do pobicia. Funkcjonariusze zastali tam właściciela, który poinformował ich, że nie stawił się na przesłuchanie bo „jakoś tak wyszło”. W trakcie rozmowy z właścicielem lokalu, funkcjonariusze zauważyli, że w łóżku pod kołdrą, całkowicie przykryty i udający głęboki sen, leży jakiś mężczyzna. Okazało się, że jest to właśnie podejrzewany o dokonanie rozboju 31-latek.

Jak podaje policja, Grzegorz J. najpierw udawał, że nie wie o co chodzi, a potem tłumaczył, że nie mógł ubiegłej nocy nikogo napaść, ponieważ wtedy był u wujka w innym mieście. Policjanci nie uwierzyli 31-latkowi i mężczyzna został zatrzymany.

Przeprowadzone ustalenia i zebrane dowody pozwoliły na przedstawienie w prokuraturze 31-latkowi zarzutu rozboju. Mężczyzna został objęty policyjnym dozorem.

Czytaj też:
Porzucili ciało pod szpitalem. Nieoficjalnie: Policja poszukuje grupy obcokrajowców

Źródło: pragapd.policja.waw.pl
Czytaj także