Ogień pojawił się w nocy z czwartku na piątek, około 23.30 na strychu domu wielorodzinnego w miejscowości Lambrecht, w Nadrenii-Palatynat, na zachodzie Niemiec. Służby wciąż badają co było przyczyną pojawienia się ognia.
Jak poinformował dziennik „Bild” szef pracujących na miejscu strażaków – Frank Flockerzi, ciała wszystkich ofiar znaleziono w sypialni. – Źródło ognia znajdowało się w kuchni. Żeby się uratować, mieszkańcy musieliby przebiec przez ogień – relacjonował Flockerzi.
Wczoraj niemieckie służby podawały, że dwie z pięciu ofiar to Polacy. Dzisiaj rzecznik policji nieoficjalnie potwierdził, że prawdopodobnie wszyscy zabici to obywatele polscy. Ostateczne potwierdzenie dadzą wyniki badań DNA.
Czytaj też:
Pożar piłkarskiego ośrodka szkoleniowego. Policja publikuje nazwiska ofiar
Czytaj też:
Porzucili ciało pod szpitalem. Prokuratura wszczęła śledztwo