Policja w siedzibie Stowarzyszenia Marsz Niepodległości. W tle sprawa żydowskich roszczeń

Policja w siedzibie Stowarzyszenia Marsz Niepodległości. W tle sprawa żydowskich roszczeń

Dodano: 
Plakat akcji Stowarzyszenia Marsz Niepodległości
Plakat akcji Stowarzyszenia Marsz NiepodległościŹródło:Stowarzyszenie Marsz Niepodległości
Policja weszła do siedziby Stowarzyszenia Marszu Niepodległości. Funkcjonariusze pytali działaczy o kampanię informacyjną "NieDlaRoszczeń" poświęconą amerykańskiej ustawie 447 oraz żydowskim roszczeniom.

"Nasz kampania informacyjna dot ustawy 447 i bezprawnych rozbójniczych roszczeń organizacji żydowskich przynosi już efekty... Przed chwilą miałem rozmowę z @PolskaPolicja Dwóch Panów przyszło do siedziby @StowMarszN i wypytywali się o planowane przez nas działania" – napisał Robert Bąkiewicz, prezes Stowarzyszenia, na Twitterze.

twitter

Michał Jelonek z Mediów Narodowych, który był obecny przy akcji policji powiedział, że funkcjonariusze nie mieli żadnego nakazu, ale zostali wpuszczeniu " bo nie mamy nic do ukrycia. Działamy zgodnie z literą prawa".

– Dzisiaj ten rząd zaniepokojony jest, że ktoś o tej ustawie informuje w Polsce. Marsz Niepodległości jest na celowniku przez szerzenie informacji o niej – mówił z kolei poseł Robert Winnicki.

Działacze Stowarzyszenia kilka dni temu rozpoczęli "wielką akcję" wycelowaną przeciwko żydowskim roszczeniom. W ramach akcji działacze rozwieszali na kamieniach m.in. plakaty informujące o całej sytuacji. – Dosyć bierności narodowej. Politycy chowają głowy w piasek, dlatego my musimy zacząć działać oddolnie na rzecz bezpieczeństwa państwa polskiego – mówił Bąkiewicz ogłaszając akcję.


Źródło: Media Narodowe
Czytaj także