Kwieciński: Cud gospodarczy dzieje się na naszych oczach

Kwieciński: Cud gospodarczy dzieje się na naszych oczach

Dodano: 
Minister inwestycji i rozwoju Jerzy Kwieciński
Minister inwestycji i rozwoju Jerzy Kwieciński Źródło: PAP / Radek Pietruszka
– Wcześniej wszyscy mówili, że będzie krach gospodarczy. Co się dzieje? Jest dokładnie odwrotnie. Nasz wzrost gospodarczy jest jednym z największym na świecie. Wszędzie słyszymy słowa uznania. Cud gospodarczy dzieje się na naszych oczach. To co robimy, to robimy dla ludzi. Kontakt z państwem dał nam potwierdzenie. Najważniejsze są dwa elementy: gospodarka i ludzie. Gospodarka ma być dla ludzi, a nie odwrotnie – mówił na konwencji PiS minister inwestycji i rozwoju Jerzy Kwieciński.

O godzinie 11, w Warszawie rozpoczęła się konwencja Prawa i Sprawiedliwości. W spotkaniu udział biorą m.in. prezes PiS Jarosław Kaczyński, premier Mateusz Morawiecki, wicepremier Jarosław Gowin (Porozumienie), wicepremier Beata Szydło i minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro (Solidarna Polska).

Jerzy Kwieciński ocenił, że ostatnie trzy lata rządów PiS, to "jak skoczyć 200 metrów na skoczni 130-metrowej". – Zaczęliśmy od bardzo dobrego wybiegu na naszej skoczni. To była nasza Strategia na Rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju. To nasz plan Morawieckiego. Najważniejszy punkt to lądowanie, czyli oceny gospodarcze. To nasz rekord. Wczoraj byłem w Brukseli i rozmawiałem w najważniejszych instytucjach. Wszyscy się pytali, jak my to robimy. Wielu z nich mówi o polskim cudzie gospodarczym – mówił.

– Wcześniej wszyscy mówili, że będzie krach gospodarczy. Co się dzieje? Jest dokładnie odwrotnie. Nasz wzrost gospodarczy jest jednym z największym na świecie. Wszędzie słyszymy słowa uznania. Cud gospodarczy dzieje się na naszych oczach. To co robimy, to robimy dla ludzi. Kontakt z państwem dał nam potwierdzenie. Najważniejsze są dwa elementy: gospodarka i ludzie. Gospodarka ma być dla ludzi, a nie odwrotnie – powiedział minister inwestycji i rozwoju.

Kwieciński podkreślił, że rząd pokazał już, iż potrafi się dzielić wzrostem gospodarczym. – Widzieliśmy więcej Polaków nad morzem i w górach. Pokazaliśmy, że nie jesteśmy państwem teoretycznym. Pokazaliśmy, że potrafimy odbierać pieniądze mafiom. Realizujemy największe w historii programy inwestycyjne. Realizujemy największy program inwestycyjnych dróg i autostrad, największy program kolejowy – wymieniał.

– Pokazaliśmy, jak jesteśmy europejscy. Na koniec 2015 roku musieliśmy wydać 30 miliardów złotych w półtora miesiąca. To my zapewniliśmy, że żadne euro Polsce nie przepadło. Wszystkie te środki zostały w Polsce. Byliśmy na samym końcu rankingów wykorzystania funduszy. Jesteśmy wszędzie dawani jako przykład. Mamy 50 tys. realizowanych projektów, 400 miliardów złotych. GUS podał, że do każdej gminy trafiły pieniądze. To jest nasza europejskość – powiedział minister.

Minister zaznaczył, że aby gospodarka działała, to bardzo ważne jest również otoczenie prawne. – Wprowadziliśmy Konstytucję dla biznesu, obniżyliśmy CIT, PIT. Pomagamy firmom wchodzić na rynki zagraniczne. Polska jest coraz bardziej konkurencyjna. Naszym celem jest europejski poziom życia. Aby to osiągnąć potrzebujemy silnej gospodarki i silnych polskich przedsiębiorstw – dodał.

Źródło: DoRzeczy.pl
Czytaj także