Deklaracja LGBT. Mocne słowa Brudzińskiego

Deklaracja LGBT. Mocne słowa Brudzińskiego

Dodano: 
Joachim Brudziński (PiS)
Joachim Brudziński (PiS) Źródło: PAP / Marcin Bielecki
– Wara komukolwiek od wrażliwości i intymności moich dzieciaków – stwierdził szef MSWiA Joachim Brudziński.

Joachim Brudziński na antenie RMF odniósł się do sprawy Karty LGBT podpisanej przez prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego. Jego zdaniem cała sprawa jest o tyle niebezpieczna, że mamy do czynienia z deklaracją ideową. – Jeżeli ktokolwiek próbowałbym w stosunku do moich dzieci (…) realizować to, co chociażby jest zapisane w wytycznych WHO, do których odwołuje się deklaracja zaprezentowana przez Trzaskowskiego, to najłagodniejsze słowo, jakie bym znalazł, to słowo, jakiego użył Adam Michnik do młodych ludzi w Paryżu, jak czepiali się gen. Jaruzelskiego albo jak śp. pan prezydent do pewnego pana na Pradze – mówił minister.

Polityk odniósł się też do zarzutów opozycji, twierdząc, że działacze PiS nie mają zamiaru straszyć nikogo gejami. Brudziński przyznał, że sam zna kilka osób homoseksualnych. – Jestem ostatnim, który chciałby straszyć kogokolwiek gejami. Znam przynajmniej kilku - są miłymi, grzecznymi, kulturalnymi ludźmi, więc dlaczego miałbym nimi kogokolwiek straszyć? – pytał szef MSWiA.

Czytaj też:
"Rz": Wiadomo, dlaczego Kaczyński zaatakował kartę LGBT

Czytaj też:
Burza wokół Karty LGBT w Warszawie. Trzaskowski w odpowiedzi atakuje PiS

Źródło: RMF FM
Czytaj także