Wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Jarosław Zieliński odniósł się do zapowiadanego protestu nauczycieli, który ma się rozpocząć 8 kwietnia. Dwa dni później w polskich szkołach rozpoczną się egzaminy gimnazjalne, a 15 kwietnia egzaminy ósmoklasistów. – Jestem nauczycielem z wykształcenia, polonistą. Mam prawo do swoich koleżanek i kolegów taką prośbę skierować. Mam nadzieję, że nie dojdzie do takich protestów, które są zapowiadane przez pana Broniarza, czyli sparaliżowanie systemu egzaminacyjnego, co miałoby wpływ na ich drogę życiową. Oczywiście nauczyciele powinni być godniej wynagradzani – powiedział Zieliński.
Wczoraj na temat sytuacji w oświacie i zapowiadanego strajku nauczycieli ponad dwie godziny rozmawiali prezydent Andrzej Duda i premier Mateusz Morawiecki. – Warto, aby nauczyciele zauważyli polityczne cele kierownictwa Związku Nauczycielstwa Polskiego – podkreślił Zieliński.
Czytaj też:
Prof. Chwedoruk: Protest nauczycieli może zaszkodzić wszystkim