„TSUE nie może zignorować wyroku Trybunału Konstytucyjnego”

„TSUE nie może zignorować wyroku Trybunału Konstytucyjnego”

Dodano: 
Trybunał Konstytucyjny
Trybunał Konstytucyjny Źródło: PAP / Bartłomiej Zborowski
Wyrok TK przesądza, że z punktu widzenia polskiej Konstytucji skład KRS nie może być kwestionowany – mówi portalowi DoRzeczy.pl prof. nadzw. dr hab. Czesław P. Kłak sędzia Trybunału Stanu, członek Rady Polityki Penitencjarnej przy Ministrze Sprawiedliwości.

Co oznacza werdykt Trybunału Konstytucyjnego w sprawie wyboru sędziów KRS przez Sejm?

Prof. Czesław P. Kłak: TK orzekł, że przepis przyznający Sejmowi kompetencję do wyboru tzw. sędziowskich członków KRS jest zgodny z Konstytucją. W konsekwencji nie można kwestionować podstawy prawnej dokonanego przez Sejm wyboru. KRS może realizować swoje konstytucyjne i ustawowe obowiązki. Podkreślić należy, że TK trafnie wskazał, że Konstytucja nie precyzuje, kto wybiera tzw. sędziowskich członków KRS, wyraźnie stanowiąc natomiast, że wyboru dokonuje się spośród sędziów. Z tego nie można wyprowadzić wniosku, że tylko wybór sędziów do KRS przez sędziów jest zgodny z Konstytucją. Konstytucja nie precyzując, jaki podmiot dokonuje wskazanego wyboru pozostawiła to ustawodawcy, który ma w tym zakresie pewną swobodę i z tego prawa skorzystał Sejm przyznając sobie taką kompetencję. Po wyroku TK nie ulega wątpliwości, że takie rozwiązanie uznano za zgodne z Konstytucją.

Jak się wygląda ten wyrok w kontekście werdyktu Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej w sprawie polskiej KRS?

Tylko Trybunał Konstytucyjny może badać zgodność przepisów prawa z Konstytucją. TSUE nie ma kompetencji do badania zgodności przepisów prawa z jakąkolwiek ustawą zasadniczą, nie może również ingerować w obszar, który nie leży w kompetencji UE. A ustrój wymiaru sprawiedliwości, w tym jego organizacja i struktura, jak również tryb wyboru sędziów oraz tryb i postępowanie organów państwa w tym zakresie to materia prawa krajowego i to wyłączna. TSUE nie może zatem ocenić, czy jakikolwiek przepis prawa krajowego pozostaje w zgodzie z daną ustawą zasadniczą. Nie może również oceniać przepisów odnoszących się do struktury danej rady sądownictwa, w tym czy innym państwie UE, bo praw pierwotne UE materii tej nie reguluje, intencją państw członkowskich nie było zatem przyznanie TSUE takiej kompetencji. Nie ma przepisów UE regulujących szczegółowe kwestie odnoszące się do trybu powoływania sędziów, czy też składu organu krajowego, zajmującego się oceną kandydatów na urząd sędziowski. W ogóle moim zdaniem TSUE nie ma kompetencji do oceniania przepisów dotyczących KRS, albowiem traktatu unijne takiego organu nie przewidują, nie wskazują też żadnych ram jego działalności. To zatem materia leżąca poza kompetencjami TSUE.

Czy wyrok TK unieważnia de facto werdykt TSUE?

Wyrok TK przesądza, że z punktu widzenia polskiej Konstytucji skład KRS nie może być kwestionowany. TSUE nie może tego zignorować i podjąć próbę negacji trybu wyboru członków KRS, bo to de facto oznaczałoby, że TSUE przekroczył swe kompetencje. Wyrok TK zamyka jakąkolwiek możliwość badania kwestii składu KRS, bo wyrok TK jest ostateczny i nie może być w żadnym trybie zakwestionowany.

Wyrok TK nie jest pierwszy, podobne zapadły w innych krajach Unii, jest choćby wyrok trybunału w Niemczech. Jakie znaczenie mają te wyroki dla prawodawstwa w całej Unii Europejskiej?

W analizowanej sprawie TK nie odnosił się do kwestii relacji prawa UE do prawa krajowego. W Niemczech przesądzono, że organizacja wymiaru sprawiedliwości należy do materii prawa krajowego. W TK zawisła sprawa z wniosku Prokuratora Generalnego w kwestii oceny, czy w ramach pytań prejudycjalnych możliwe jest formułowanie wątpliwości odnośnie do krajowych przepisów regulujących ustrój wymiaru sprawiedliwości. Dopiero wyrok w tej sprawie będzie miał istotne znaczenie - także w perspektywie europejskiej - dla określenia relacji prawo UE - prawo krajowe.

Czytaj też:
Ważne orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego. Co zrobi TSUE?

Źródło: DoRzeczy.pl
Czytaj także