PSL chce wprowadzenia poprawki do konstytucji. "To będzie test wiarygodności"

PSL chce wprowadzenia poprawki do konstytucji. "To będzie test wiarygodności"

Dodano: 
Władysław Kosniak-Kamysz, prezes PSL
Władysław Kosniak-Kamysz, prezes PSL Źródło: PAP / Piotr Nowak
Prezes Polskiego Stronnictwa Ludowego Władysław Kosiniak-Kamysz zapowiedział podczas sobotniej konwencji swojej partii złożenie poprawki o zmianę w konstytucji. Chodzi o wpisanie członkostwa w Unii Europejskiej do polskiej konstytucji. – To będzie test wiarygodności – przekonywał szef ludowców.

W Warszawie odbyła się dziś konwencja Polskiego Stronnictwa Ludowego i prezentacja kandydatów tej partii do Parlamentu Europejskiego. Wśród propozycji zaprezentowanych przez ludowców znalazła się poprawka do konstytucji. Mówił o tym w swoim wystąpieniu prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz. – My nie pozwolimy, żeby ktokolwiek, jakakolwiek siła polityczna wyprowadziła Polskę z Unii Europejskiej. Nie ma zgody na Polexit i żadnego Polexitu nie będzie – podkreślał polityk, dodając że nie ma zgody nawet na referendum dotyczące wystąpienia Polski ze Wspólnoty. – Nie ma zgody na pójście drogą Wielkiej Brytanii – wskazał.

twitter

Zwracając się do partii rządzącej Władysław Kosniak-Kamysz mówił: "Powiemy wam 'sprawdzam'. Bo wy mówicie, że dzisiaj wasza wiarygodność, rządzący mówią, że ich wiarygodność to najlepsza marka. To sprawdzimy waszą prawdomówność". Szef PSL zapowiedział zgłoszenie w najbliższym tygodniu projektu i zbierania pod nim podpisów. – To będzie dla was test waszej wiarygodności, prawdomówności i waszych intencji. Złożymy poprawkę o zmianę w Konstytucji i wpisanie członkostwa w UE do polskiej Konstytucji. To test wiarygodności, sprawdzian. Ci, którzy nie poprą tej poprawki, nie podpiszą się pod nią, będą chcieli wyprowadzenia Polski z UE tuż po wyborach 26 maja – przekonywał.

Odnosząc się do majowych wyborów do Parlamentu Europejskiego Kosiniak-Kamysz mówił, że niektórzy określają je jako "sprawę życia i śmierci". – Ja myślę, że to znacznie poważniejsza sprawa. Nie wolno nam oddać pola w tej kampanii, stawka meczu jest zbyt wysoka. Oni będą faulować, już faulują, ale nie dajmy się sprowokować – przekonywał. – Śp. Kazimierz Górski mawiał, że mecz można wygrać, przegrać albo zremisować. Mnie, nas ludowców, interesuje tylko wygrana. Idziemy po zwycięstwo. Wygramy wybory europejskie! Wygramy wybory parlamentarne! Do zwycięstwa! – dodawał.

Źródło: Twitter / 300polityka.pl
Czytaj także