Premier: Projektanci III RP zapomnieli o polskiej wsi

Premier: Projektanci III RP zapomnieli o polskiej wsi

Dodano: 
Mateusz Morawiecki podczas konwencji PiS
Mateusz Morawiecki podczas konwencji PiS Źródło: PAP / Tomasz Waszczuk
– Projektanci III RP w dużym stopniu zapomnieli o polskiej wsi. Rozwój gospodarczy przebiegał obok polskiej wsi. Dzielenie obywateli i Polski na wieś i miasto, brak równości to jedna z największych krzywd, jakie III RP wyrządziła wsi i rolnictwu – ocenił premier Mateusz Morawiecki na sobotniej konwencji regionalnej PiS.

Premier zaznaczył, że wszyscy powinni odpowiedzieć sobie na pytanie, dla kogo głosować. – Powinniśmy głosować dla was - dla polskiej wsi, dla rolników. Dla was warto i trzeba koniecznie głosować w wyborach do Parlamentu Europejskiego – mówił szef rządu na konwencji w Kadzidle, koło Ostrołęki.

Morawiecki: Liberałowie mówią z lekceważeniem o transferach na wieś

Mateusz Morawiecki podkreślił, że projektanci III RP w dużym stopniu zapomnieli o wsi. – Rozwój przebiegał obok polskiej wsi. Dziś liberałowie mówią z lekceważeniem o transferach na wieś. Wbrew temu trzeba podkreślać, że Polska jest dziś krajem, który ma największe transfery na wieś. Trzeba to rozwijać i podtrzymywać zgodnie z propozycjami, które przedstawił pan prezes, Jarosław Kaczyński. Musi być też partia polskiej wsi, ta realna która dba o polską wieś - Prawo i Sprawiedliwość. My dbamy o wieś wbrew projektantom III RP: chcemy równości między krajami UE, równości między polską wsią i polskim miastem. Dzielenie jest jedna z największych krzywd jaka III RP wyrządziła polskiej wsi. Wszyscy płyniemy jedna łodzią: "Ojczyzną". Cios w polską wieś to cios w Polskę. My walczymy o równość na wielu frontach – powiedział.

Szef rządu dodał także, że są obszary, gdzie równości szans nie ma. – Już za kilka dni w komisji Europarlamentu będzie głosowanie nad dyrektywą, która ma zapewnić, że eksport towarów i żywności musi być oparty o takie same parametry i wskaźniki. Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów przebadał takie same teoretycznie produkty w Niemczech i w Polsce. W tych samych produktach składniki są gorsze na rynku polskim. To niezgodne z filozofią PiS – wskazał.

"Spółdzielnie to szansa dla polskiego rolnictwa"

Morawiecki zwrócił również uwagę na regulacje i ułatwienia, jakie obecny rząd wprowadził, lub ma zamiar wprowadzić, by wesprzeć rolników. To między innymi dotacje i dopłaty dla małych gospodarstw. – Jeśli młody rolnik przejmuje gospodarstwo, to otrzyma pomoc od państwa, 150 tys. bezzwrotnej dopłaty (...) III RP zakładała, że małe wsie będą tak samo sprawne, jak wielkie koncerny zza granicy. By pomóc małym gospodarstwom wybić się, przygotowaliśmy regulacje, dzięki którym małe gospodarstwo dostanie dotację, dopłatę do nawet pół miliona złotych. Te środki pomogą funkcjonować małym przedsiębiorcom na rynku zagranicznym. W czasach poprzednich rządów wielkie koncerny opanowały ten rynek. My jesteśmy na dobrej stronie by to zmienić – zapewnił.

Szef rządu zachęcił też rolników do tworzenia spółdzielni. – Spółdzielnie to szansa dla polskiego rolnictwa. Utworzyliśmy ustawę o spółdzielni. Spółdzielnia, która jest szansą dla wsi, jest teraz wspomagana przez państwo. Chcemy, by gospodarstwa łączyły się i odnosiły sukcesy na rynkach unijnych. Było ostatnio zamieszanie z polską wołowiną, a problem dotyczył tylko jednej ubojni. A jak się zachowywała opozycja? Przyczyniała się do zwiększania histerii przeciwko polskiej wsi. Chcieli osłabić naszą zdolność do odwrócenia tego, ale to odwróciliśmy. Teraz nasze mięso jest najlepiej przebadanym. Musimy stać murem za polskim rolnictwem. PiS stoi murem, słucha głosu polskiego rolnictwa – mówił Morawiecki.

Morawiecki: Polska wieś rozwija skrzydła

– Polska wieś rozwija skrzydła. To wszystko jest na podbudowie polskiej kultury. Dziękuje polskim zespołom i kołom gospodyń wiejskich. Przeznaczymy 130 milionów na te koła, bo dbają one o nasza kulturę – stwierdził Morawiecki.

Premier ocenił także stawkę wyborów do PE z perspektywy wsi. – Jestem pytany, dlaczego tak dużo uwagi przykładamy do polskiej wsi, dlaczego to robimy. Czy śpimy na zasobach ropy? Czy mamy wielkie zasoby gazu? Czy mieliśmy szanse po wojnie oprzeć nasza energetykę o atom? Nie. Dlatego musimy dbać o to, co najcenniejsze. Stawiamy na polskie rolnictwo, bo jest naszą największą polską fabryką, szansą – wyjaśniał.

– Co będzie, jeśli PiS będzie mogło przez następne 15 lat tworzyć nowe lepsze warunki dla wsi? Polityka musi być uprawą ziemi dla wszystkich, dla całej wspólnoty. Nie dajmy się podzielić. Polityka to uprawa żyznej ziemi, by mogły być z niej owoce, które trzeba sprawiedliwie dzielić. Chcemy tworzyć silną wieś, bo dzięki niej polska odniesie taki sukces, dlatego proszę, byśmy wszyscy poszli do wyborów. Gdy pójdziemy wszyscy, jestem przekonany, że zwyciężymy – podsumował Morawiecki.

bal

Czytaj też:
Konwencja PiS: Kaczyński zaprezentował "piątkę" dla rolników

Źródło: TVP Info
Czytaj także