Irena Dziedzic została otruta? Wyniki sekcji zwłok rozwiewają wątpliwości

Irena Dziedzic została otruta? Wyniki sekcji zwłok rozwiewają wątpliwości

Dodano: 
Irena Dziedzic
Irena Dziedzic Źródło:PAP / Rafał Guz
Irena Dziedzic zmarła ponad pięć miesięcy temu, a jej odejście wciąż budzi wiele wątpliwości. Jedna z nich została właśnie rozwiana. Jak udało nam się dowiedzieć, gwiazda PRL-owskiej telewizji nie została otruta - pisze dzisiejszy "Super Express".

W połowie stycznia ks. Andrzej Luter poinformował, że Irena Dziedzic zmarła już 5 listopada 2018 roku, jednak "media nie podały informacji o jej śmierci". Prezenterka zasłynęła z prowadzenia programów typu show, kojarzona jest przede wszystkim z "Tele - Echo", którego była twórczynią. "Super Express" donosił, że ciało dziennikarki przez 2 miesiące leżało w kostnicy, ponieważ nie miał jej kto pochować. W sprawie śmierci Ireny Dziedzic pojawiło się wiele pytań. Postępowanie wszczęła nawet warszawska prokuratura.

Jedna z wątpliwości właśnie została rozwiana. Dziennikarka nie została otruta – informuje "Super Express", który powołuje się na wyniki sekcji zwłok. – W toku śledztwa zlecono sekcję zwłok, która wykazała cechy niewydolności krążeniowo-oddechowej oraz zmiany chorobowe u pokrzywdzonej. Z uzyskanej opinii z badań toksykologicznych wynika, że pokrzywdzona zażywała określone leki, jednak w cechach medycznych i ilościach zalecanych przez lekarzy. Stężenia substancji we krwi nie miały wpływu na mechanizm śmierci pokrzywdzonej. Jednocześnie na tę chwilę nie ma podstaw do przyjęcia, że do jej śmierci przyczyniły się osoby trzecie – poinformował w rozmowie z tabloidem rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga prok. Marcin Saduś.

Czytaj też:
Coraz więcej pytań ws. śmierci Ireny Dziedzic. Jest prokuratorskie śledztwo

Źródło: SE.pl
Czytaj także