– Jak słuchałem tego, co mówił Leszek Jażdżewski, to jego wystąpienie mnie zaskoczyło. To jest bardzo inteligentny człowiek, a to przemówienie było nieinteligentne. To, co jest przesadne, nie ma znaczenia – powiedział Adam Michnik w programie "Tomasz Lis na żywo".
Według naczelnego "Wyborczej", rozmowa na temat Kościoła powinna być poważna, jednak takim mianem nie można określić wystąpienia Jażdżewskiego: – Nie lubię sprowadzania rozmowy o tym, co dzieje się w Kościele, do pedofilii czy bardzo gromkiej retoryki antykościelnej. Kościół to jest ważny temat, zwłaszcza w Polsce. O tym można i trzeba rozmawiać. Ale to musi być poważna rozmowa, a nie wzywanie bojowego ducha.
Adam Michnik wypowiedział się także na temat możliwego powrotu Donalda Tuska do polskiej polityki. – Moim zdaniem Donald decyzję podejmie, ale jeszcze jej nie podjął. Na pewno mnie to przybliża do przekonania, że dla Polski byłoby dobrze, gdyby obóz demokratyczny mógł się wzbogacić o Donalda Tuska. Byłaby to wielka wartość dodana – stwierdził rozmówca Tomasza Lisa.
Czytaj też:
Były szef PAN: Sądzę, że rektor UW żałuje zgody na wystąpienie JażdżewskiegoCzytaj też:
Ziemkiewicz: Jażdżewskiemu odbiło. Tusk jest naciskany przez swoich przyjaciół z UE