Po wpisach Krystyny Jandy czy uczestnika kampanii wyborczych Andrzeja Halickiegi Joanny Scheuring-Wielgus Piotra Zygarskiego, tym razem poseł PO Stanisław Gawłowski obraził wyborców, głosujących na PiS.
Były wiceminister środowiska umieścił na Twitterze sfałszowaną mapkę i na jej podstawie stwierdził, że obszary, na których ludzie głosowali na PiS pokrywają się z tymi gdzie szczególnie często występuje przemoc domowa i alkoholizm.
„Mapka z sieci‼ Jak porówna się mapkę z przemocą domową i alkoholizmem w rodzinie z mapką poparcia dla PiS to okaże się, że im większa poparcie PiS tym więcej nieszczęść. I odwrotnie tam gdzie Polacy głosują na PO,tam to negatywne zjawisko występuje najrzadziej” – napisał poseł.
Oryginalna mapa pochodzi z portalu wbdata.pl. Analitycy serwisu opracowali mapę poparcia dla różnych komitetów z podziałem na gminy, a ktoś zmienił podpis pod mapą z „poparcie dla PiS w gminach” na „przemoc domowa i alkoholizm w gminach”. Sprawa była szeroko opisywana w mediach społecznościowych, jednak poseł Gawłowski dopiero po fali krytki skasował wpis.
Przypomnijmy, że na Gawłowskim ciążą zarzuty korupcyjne związane z tzw. aferą melioracyjną. Politykowi Platformy grozi kara od 2 do 12 lat pozbawienia wolności. Poseł uważa, że sprawa ma charakter polityczny.
Czytaj też:
"POLAKU, UWAŻAJ!". Krystyna Pawłowicz ostrzegaCzytaj też:
"Kaczyński popełnił katastrofalny błąd"