Rozstrzygnięto sprawę mobbingu w Wiośnie. "Byłem młody i naiwny"

Rozstrzygnięto sprawę mobbingu w Wiośnie. "Byłem młody i naiwny"

Dodano: 
Robert Biedroń (Wiosna)
Robert Biedroń (Wiosna) Źródło: PAP / Piotr Polak
Sąd koleżeński Wiosny wydał orzeczenie ws. swojej działaczki Moniki Pawłowskiej, która została oskarżona o stosowanie mobbingu – informują Gazeta.pl i Onet. Kara? Upomnienie.

Monika Pawłowska to koordynatorka Wiosny na Lubelszczyźnie. O mobbing oskarżył ją Przemysław Stefaniak, były działacz Przedwiośnia. Jego zdaniem kobieta stosowała wobec niego przemoc fizyczną. Miało do tego dojść podczas kampanii wyborczej do europarlamentu.

Dzisiaj sprawę rozstrzygnął sąd koleżeński Wiosny. Pawłowską ukarano upomnieniem. Wzięto pod uwagę m.in. jej bardzo dobrą opinię wśród współpracowników oraz zaangażowanie w pracę – informuje portal Gazeta.pl, który jako pierwszy dotarł do komunikatu sądu.

– Zwyczajnie po ludzku mi przykro. Do tej pory nie było żadnego oficjalnego oświadczenia, żadnych przeprosin – powiedział portalowi Onet Stefaniak, który nagłośnił sprawę. Dodał, że jest załamany całą sytuacją.

– Po dwóch miesiącach jest orzeczenie, które szczerze wbiło mnie w ziemię. Kara za mobbing to upomnienie. (…) Teraz po dwóch miesiącach już wiem, że Wiosna nie jest lepsza od PO, PiS, SLD czy Korwina – ocenił rozczarowany Stefaniak.

– Moim grzechem było to, że byłem młody, naiwny i uwierzyłem politykom – dodał w rozmowie z Onetem.

Monika Pawłowska. W tle Robert Biedroń

Źródło: Onet.pl
Czytaj także