Aleksander Kwaśniewski: PiS zrobi z niej bohaterkę

Aleksander Kwaśniewski: PiS zrobi z niej bohaterkę

Dodano: 
Aleksander Kwaśniewski
Aleksander Kwaśniewski Źródło: PAP / Marcin Obara
Odebranie komisji Magdalenie Biejat, która nie miała jeszcze szansy pokazać się z żadnej strony, uczyni z niej bohaterkę – uważa były prezydent Aleksander Kwaśniewski.

Lewicowa posłanka Magdalena Biejat (Razem) została wybrana przewodniczącą sejmowej komisji rodziny. Wybór Biejat wywołał falę kontrowersji, także wśród polityków PiS. Teraz partia rządząca chce ją odwołać. Rozwiązanie tej sprawy zapowiedział sam prezes Jarosław Kaczyński.

– Jeśli Lewica straci komisję rodziny, będzie to błąd tych, którzy ją odbiorą. Większość w każdej komisji ma PiS, więc może zrobić, co zechce – powiedział w rozmowie z Interią Aleksander Kwaśniewski.

Zdaniem byłego prezydenta po pierwsze, będzie to złamanie przyjętych zasad. Po drugie, "w polityce nic się bardziej nie opłaca, niż zostać ofiarą". – Odebranie komisji Magdalenie Biejat, która nie miała jeszcze szansy pokazać się z żadnej strony, uczyni z niej bohaterkę – uważa Kwaśniewski.

Daje przekonuje, że PiS dopiero teraz zorientował się, do czego doszło. – Po reakcjach obserwatorów zdali sobie sprawę, że oddali jedną z tych komisji, które w partii rządzącej traktuje się śmiertelnie poważnie – podkreśla.

Pytany, jak partia rządząca mogłaby wyjść z tej sytuacji, Kwaśniewski proponuje wymianę: zrzeczenie się którejś z komisji, gdzie PiS ma przewodniczącego. – Chociaż to też nie jest już takie proste, bo składy komisji sejmowych zostały już ustalone – zauważa były prezydent.

Czytaj też:
Kaczyński: Sprawa posłanki Razem wkrótce zostanie rozwiązana

Źródło: Interia.pl
Czytaj także