Import węgla do Polski. Przełomowa deklaracja wicepremiera

Import węgla do Polski. Przełomowa deklaracja wicepremiera

Dodano: 
Jacek Sasin podczas konferencji w KPRM
Jacek Sasin podczas konferencji w KPRM Źródło:Flickr / Kancelaria Premiera / Domena publiczna
Spółki Skarbu Państwa nie będą więcej sprowadzać węgla z zagranicy – ogłosił wicepremier i minister aktywów państwowych Jacek Sasin.

– Mogę zadeklarować, bo jestem po rozmowach z prezesami Spółek Skarbu Państwa w tym zakresie - nie będą więcej sprowadzały węgla z zagranicy – powiedział we wtorek w RMF FM Sasin.

Minister przyznał, że Polska Grupa Energetyczna i Węglokoks sprowadzały "w niewielkim stopniu" węgiel z Rosji. Jednocześnie zastrzegł, że surowiec importowano nie tylko ze Wschodu, ale również z Kolumbii, Mozambiku czy USA. – Ruski węgiel to jest takie hasło – powiedział.

Jak tłumaczył wicepremier, "teraz mamy inną sytuację" i spółki Skarbu Państwa nie będą więcej sprowadzać węgla z zagranicy. Tłumaczył, że PGE ma jeszcze zawarte kontrakty, które zmuszają ją do przyjęcia pewnej ilości węgla. – W tym roku te dostawy zostały zamrożone – stwierdził.

Według wyliczeń Ministerstwa Aktywów Państwowych w 2019 r. (bez danych za grudzień) do Polski sprowadzono z Federacji Rosyjskiej prawie 9 mln ton węgla, natomiast od początku rządów PiS – niemal 36 mln ton.

Dla porównania pod koniec rządów ekipy PO–PSL do Polski sprowadzono 4,93 mln ton (2015 r.) i 6,47 mln ton (2014 r.) węgla z Rosji.

Czytaj też:
Węgiel z Rosji "zalewa" Polskę. Ministerstwo podało najnowsze dane

Źródło: RMF FM
Czytaj także