– Wraz z rozprzestrzenianiem się nowego koronawirusa, w Niemczech, wzrosła także wrogość wobec Żydów i osób pochodzenia żydowskiego –ostrzegł Felix Klein, pełnomocnik rządu ds. walki z antysemityzmem. – Istnieje bezpośredni związek między rozprzestrzenianiem się koronawirusa a antysemityzmem – wskazał.
Niemcy rozpoczęli nowy projekt badawczy mający naświetlić ten problem. Projekt będzie realizowany w latach 2021-2025. Będzie on miał na celu "lepsze zrozumienie przyczyn i przejawów antysemityzmu". Koszto to 12 mln euro. – W czasach kryzysu rozkwitają teorie spiskowe – powiedział Klein i dodał, że antysemityzm też jest "wirusem zaraźliwym na poziomie społecznym".
Jako przykład pełnocmocnik wskazał osoby, które rozpowszechniają w Internecie teorie mówiące, że pandemia jest wynikiem nieudanego testu broni biologicznej przeprowadzonego przez izraelskie służby. – W ostatnich tygodniach prawicowi radykałowie coraz częściej próbowali wykorzystać kryzys związany z koronawirusem do własnych celów – powiedział Felix Klein.
Według danych niemieckiego rządu w 2018 roku odnotowano w tym kraju 1799 przestępstw antysemickich. To prawie 20 proc. więcej niż rok wcześniej. Spośród nich 69 zostało zaklasyfikowanych jako brutalne ataki.
Czytaj też:
Kiedy szczyt zakażeń w Polsce? Jest najnowsza prognozaCzytaj też:
"Zawsze pan może próbować". Andrzej Duda odpowiedział dociekliwemu internaucie ws. córki