"Tabletki leżały na mojej dłoni". Znana aktorka wyznaje, że chciała dokonać aborcji

"Tabletki leżały na mojej dłoni". Znana aktorka wyznaje, że chciała dokonać aborcji

Dodano: 78
Anna Mucha, aktorka
Anna Mucha, aktorka Źródło: PAP / Marcin Kmieciński
W wywiadzie dla "Wysokich Obcasów" Anna Mucha opowiada, jak chciała pozbyć się pierwszej ciąży. Jak zapewnia, teraz jest zadowolona, że zdecydowała się urodzić dziecko.

W rozmowie z "Wysokimi Obcasami" aktorka przyznała, że pierwsza ciąża ją "zaskoczyła". "Dziś mogę powiedzieć, bez żadnych konotacji religijnych, że to było błogosławieństwo i dziękuję za ten dar, ten przypadek. Jestem szczęśliwa i wzruszona. Natomiast na początku wcale taka wzruszona nie byłam" – stwierdziła.

Przyznała, że rozważała wówczas usunięcia dziecka za pomocą tabletek poronnych.

"Skontaktowałam się z Kobietami na Falach, przysłały mi tabletki. Leżały przez jakiś czas na mojej dłoni, potem w lodówce. Podjęłam inną decyzję, widząc, że mam koło siebie właściwego partnera. Tabletki zostały w lodówce" – opowiada Mucha.

Zaznacza przy tym, że nie ocenia kobiet, które jednak zdecydują się na przerwanie ciąży. "Jakiś czas później zgłosiły się do mnie dwie kobiety w ciąży z wielkimi rozterkami. Długo rozmawiałyśmy. Nie oceniałam ich decyzji. Zostawiłam tabletki na stole. Wyszłam" – wspomina.

Czytaj też:
Trybunał Konstytucyjny zajmie się aborcją eugeniczną. Jest termin
Czytaj też:
"Jak można upominać się o los zwierząt, nie dostrzegając masowego mordu dzieci nienarodzonych?"
Czytaj też:
Warszawa: Marsz dla Życia i Rodziny. Pojawił się prezydent

Źródło: Wysokie Obcasy
Czytaj także