Problem z pomnikiem Lecha Kaczyńskiego. Brakuje pieniędzy

Problem z pomnikiem Lecha Kaczyńskiego. Brakuje pieniędzy

Dodano: 
Popiersie Lecha Kaczyńskiego przed budynkiem Dowództwa Garnizonu Warszawa
Popiersie Lecha Kaczyńskiego przed budynkiem Dowództwa Garnizonu Warszawa Źródło: PAP / Bartłomiej Zborowski
Odsłonięcie pomnika Lecha Kaczyńskiego w Warszawie zaplanowano na jesień. Tymczasem komitet społeczny ma problem z zebraniem pieniędzy na jego budowę.

Jak informuje "Super Express", trwającą od połowy 2016 r. zbiórkę na budowę pomników prezydenta Lecha Kaczyńskiego oraz Ofiar Tragedii Smoleńskiej trzeba było przedłużyć do listopada. Powód? Problem z funduszami.

Drugi z pomników stoi już na placu Piłsudskiego, ale jego budowa pochłonęła niemal wszystkie zgromadzone środki. Łącznie zebrano 4,8 mln zł, z czego – jak zaznacza gazeta – 4 mln zł zapłacono za słynne schody.

Wykonany z brązu pomnik Lecha Kaczyńskiego ma mieć siedem metrów wysokości i kosztować ok. półtora miliona zł. Jednak od wiosny do sierpnia udało się uzbierać jedynie 487 tys. O pieniądze nie martwi się Marek Suski z PiS. – Damy radę – powiedział w rozmowie z "SE".

Źródło: Super Express
Czytaj także