Tropiciele wyłudzeń VAT dostali premie. Gazeta chwali władzę

Tropiciele wyłudzeń VAT dostali premie. Gazeta chwali władzę

Dodano: 
Od lewej: minister finansów Teresa Czerwińska i premier Mateusz Morawiecki
Od lewej: minister finansów Teresa Czerwińska i premier Mateusz Morawiecki Źródło: Flickr / Kancelaria Premiera
Ministerstwo Finansów ujawniło, ile dokładnie wydało na nagrody dla wszystkich urzędników zatrudnionych w Izbach Administracji Skarbowej, czyli dawnych izbach skarbowych – informuje "Fakt".

Według gazety resort finansów w latach 2017-2018 przeznaczył na premie 143 mln zł. Najwięcej na nagrody wydano w Poznaniu, bo aż 28,6 mln zł. Z kolei najwyższe premie otrzymali urzędnicy izby w Olsztynie – średnio po 6,6 tys. zł na osobę w 2017 roku.

Dziennik podkreśla, że nagrody trafiły przede wszystkim w ręce szeregowych urzędników tropiących m.in. wyłudzenia podatku VAT.

"Czy im się te pieniądze należały? Tak! Fakt zwykle piętnował nagrody przyznawane przez władzę, a to dlatego że były wypłacane bez względu na osiągnięcia. Ale tym razem jest inaczej" – podkreśla tabloid i przytacza dane dotyczące wpływów z VAT.

Gazeta cytuje też słowa premiera Mateusza Morawieckiego, który stwierdził, że jest Janosikiem, bo zabrał pieniądze mafiom VAT-owskim i rozdał je dzieciom.

"Eksperci twierdzą, że przynajmniej w połowie to zasługa świetnie rozwijającej się gospodarki, rosnących płac i większych wydatków Polaków. Ale te pozostałe 22 mld zł, jakie wpłynęły do budżetu z uszczelnienia VAT to akurat tyle, ile państwo w rok wydaje na program Rodzina 500+" – czytamy.

Czytaj też:
Petru: Jedna taśma z Morawieckim – 40 mln zł z Orlenu

Źródło: Fakt
Czytaj także