Gliński: Za strajkami w policji i LOT-cie stoi opozycja

Gliński: Za strajkami w policji i LOT-cie stoi opozycja

Dodano: 
Prof. Piotr Gliński na posiedzeniu rządu
Prof. Piotr Gliński na posiedzeniu rządu Źródło: Flickr / Kancelaria Premiera / Domena Publiczna
Wicepremier i minister kultury Piotr Gliński stwierdził w Radiu Zet, że protesty w policji i liniach lotniczych LOT są inspirowane przez opozycję.

– Jest oczywiste, że to czysto polityczny strajk. Nigdy polska policja nie otrzymała takich środków i takiego wsparcia, jak od naszego rządu – 9mld zł, w tym także na podwyżki. I policjanci wiedzą, że one będą, także od następnego roku – mówił Gliński.

Mundurowi, którzy domagają się m.in. wzrostu płac i powrotu do dawnego systemu emerytalnego, prowadzą strajk i masowo biorą zwolnienia lekarskie L4.

Minister powiedział, że za strajkiem policjantów stoi "interes polityczny opozycji polskiej, która inspiruje tam swoich zwolenników". Dopytywany, czy za strajkiem policji stoi opozycja, odparł: "oczywiście, że tak".

– Kto ma interes w tym, żeby w Polsce były tego rodzaju strajki i awantury jak w LOT-cie, żeby zniszczyć firmę, która stanęła na nogi? – ocenił wicepremier. Na pytanie, czy strajk w LOT-cie też inspiruje opozycja, Gliński odpowiedział: "a kto inny? Nie było tam osób z opozycji, które wspierały ich (protestujących – red.)? No były".

Strajk w liniach lotniczych LOT zakończyło porozumienie zawarte na początku listopada. Zarząd spółki zobowiązał się, że przywróci do pracy osoby protestujące i nie będzie się domagał roszczeń finansowych związanych ze stratami poniesionymi przez firmę w związku z protestem.

Czytaj też:
Wielkie zamieszanie wokół Marszu Niepodległości. "Trasa już zajęta"

Źródło: Radio Zet
Czytaj także