Partia Biedronia będzie miała swoją konwencję 3 lutego na Torwarze. Na razie jej lider buduje struktury i gromadzi siły. Koordynatorem całego przedsięwzięcia jest Krzysztof Gawkowski, były polityk SLD – czytamy w gazecie.
Propozycje, jakie zamierza przedstawić "Umowa Roberta Biedronia", mają być uniwersalne, ponadpartyjne i dotyczyć trzech głównych tematów: wolności, solidarności i dobrze zarządzanego państwa – informuje "Rz".
W trakcie konwencji Biedroń ma mówić m.in. o potrzebie zakończenia wojny polsko-polskiej i przekonywać, że nie jest to wojna ludzi, lecz wojna "dwóch starych partii".
Dziennik pisze, że nowa partia liczy na dwucyfrowy wynik w wyborach parlamentarnych.
Robert Biedroń wszedł do Sejmu z list Ruchu Palikota. W latach 2014 – 2018 był prezydentem Słupska. W ostatnich wyborach samorządowych nie ubiegał się o reelekcję. Uzyskał za to mandat radnego Słupska, ale z niego zrezygnował. Obecnie jeździ po Polsce i organizuje spotkania z wyborcami.
Czytaj też:
Pierwszy sondaż z partią ojca Rydzyka. Złe wieści dla PiS