Taśmy Kaczyńskiego. "Wyborcza" ujawnia kolejną fakturę Srebrnej

Taśmy Kaczyńskiego. "Wyborcza" ujawnia kolejną fakturę Srebrnej

Dodano: 
Jarosław Kaczyński w Sejmie
Jarosław Kaczyński w Sejmie Źródło: PAP / Tomasz Gzell
Jarosław Kaczyński nie zapłacił 3 tys. zł prawniczce, która pracowała przy projekcie drapacza chmur spółki Srebrna – pisze "Gazeta Wyborcza".

"3 tys. to nie jest żadna sprawa, to będzie załatwione. Zapłacimy" – przytacza słowa prezes PiS z taśm "GW". Według dziennika pieniądze wciąż nie trafiły do prawniczki.

"Informuję, że do dnia dzisiejszego faktura nie została opłacona przez odbiorcę faktury" – odpisała "Wyborczej" mecenas Irena Sobczak. Jej kancelaria została zatrudniona z polecenia Kaczyńskiego do opracowania dokumentów potrzebnych do budowy dwóch wież przez spółkę Srebrna – czytamy w gazecie.

Wcześniej "GW" ujawniła fakturę na kwotę ponad 1,5 mln zł, jaką wystawił Srebrnej Gerald Birgfellner, austriacki biznesmen, który pracował przy projekcie budowy wieżowców. Spółka wydała później oświadczenie, informując, że faktura nigdy do niej nie dotarła i nie była księgowana.

Sprawa tzw. taśm Kaczyńskiego jest w prokuraturze. Doniesienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez prezesa PiS złożył Birgfellner. Biznesmen uważa, że Kaczyński go oszukał i domaga się od Srebrnej w sumie 1,3 mln euro.

W rozmowie z Austriakiem, którą wcześniej ujawniła "Wyborcza", prezes PiS odmawia biznesmenowi wypłacenia pieniędzy ze względu na braki w dokumentacji i proponuje mu drogę sądową.

Czytaj też:
Kłopoty żony Geralda Birgfellnera. Wszystko przez taśmy Kaczyńskiego

Źródło: Gazeta Wyborcza
Czytaj także