Według amerykańskich źródeł gazety, jeśli nic nadzwyczajnego się nie wydarzy, to prezydent Donald Trump powinien przyjechać do Warszawy na 80. rocznicę wybuchu II wojny światowej. Do tego czasu umowa o wzmocnieniu sił USA w Polsce ma być gotowa.
Jak zauważa "Rz", ogłoszenie przez Trumpa decyzji o większym zaangażowaniu wojsk US Army nad Wisłą akurat w tą rocznicę, byłoby jasnym sygnałem, że "choć w przeszłości Polska nie mogła liczyć na europejskich sojuszników, to dziś nie zawiedzie się na Ameryce".
Dziennik podkreśla, że wbrew nazwie Fort Trump nie będzie jednak chodziło o budowę jednej superbazy, lecz o wzmocnieniu sił amerykańskich rozproszonych po całym kraju do około 6 tys. żołnierzy. Gazeta zaznacza, że to najwięcej po Niemczech, Włoszech i Wielkiej Brytanii.