Irlandia: Ponad 30 proc. aborcji z powodu nieskuteczności antykoncepcji

Irlandia: Ponad 30 proc. aborcji z powodu nieskuteczności antykoncepcji

Dodano: 
fot. zdjęcie ilustracyjne
fot. zdjęcie ilustracyjneŹródło:PAP / PAUL MCERLANE

W swoim raporcie rocznym za 2019 r. Irlandzkie Stowarzyszenie Planowania Rodziny (IFPA) przeanalizowało dane pochodzące od 177 kobiet z okresu sześciu miesięcy.

Jak wynika z audytu programu, prawie połowa kobiet, które zgłosiły się do poradni z zamiarem aborcji stanowiły kobiety, które miały już dzieci.

Ponad połowa stanowiły dwudziestolatki, 34 proc trzydziestolatki, 8 proc miało mniej niż 20 lat, a 7 proc. było w wieku powyżej 40 lat.

Większość (68,4 procent) nie stosowała żadnej metody antykoncepcji w momencie zajścia w ciążę. Zdecydowanie najczęściej stosowanymi metodami antykoncepcji były prezerwatywy (20 proc.) i metody krótko działające (8 proc.), takie jak pigułka antykoncepcyjna.

Pozostałe stosowali metodę długodziałającą (2,2 proc.) lub strategię antykoncepcyjną, taką jak antykoncepcja odstawienia lub antykoncepcja awaryjna (1,7 proc.).

„Dane te przypominają, że nawet najskuteczniejsze metody antykoncepcji niosą ze sobą ryzyko niepowodzenia, a zatem nie jest możliwe całkowite wyeliminowanie ryzyka niezamierzonej ciąży” - czytamy w raporcie.

Według raportu 22 kobiety nie podjęły decyzji o przerwaniu ciąży po pierwszym kontakcie ze służbą zdrowia. Z pozostałych 155, czyli 94 proc. było w ciąży do 10 tygodnia w momencie aborcji.

Zdecydowana większość (92 proc.) była w stanie samodzielnie poradzić sobie z aborcją w domu i nie wymagała wizyty w szpitalu - czytamy w raporcie.

Około 8 proc. kobiet zostało skierowanych do szpitala w celu przeprowadzenia aborcji.

W międzyczasie około 4,5 proc. badanych kobiet doświadczyło powikłań i wymagało dodatkowej opieki w szpitalach. Raport stwierdza, że w większości przypadków doszło do niecałkowitej aborcji

Od czasu wejścia w życie ustawy z 2018 r. aborcja medyczna jest legalna w Irlandii do 12 tygodni. Następnie aborcja może być przeprowadzona tylko w wyjątkowych sytuacjach, gdy kontynuowanie ciąży naraziłoby życie lub zdrowie kobiety na poważne zagrożenie lub gdy dziecko może umrzeć w ciągu 28 dni od urodzenia z powodu wady płodu.

„Niestety, pewna liczba naszych klientów w 2019 roku nie miała dostępu do opieki aborcyjnej w Irlandii z powodu tego – jak określiła to dyrektor medyczna stowarzyszenia, dr Caitriona Henchion– sztywnego ograniczenia prawnego”.

Czytaj też:
Benedykt XVI: W "nowym totalitaryzmie" przeciwstawianie się aborcji oznacza "społeczną ekskomunikę"

Czytaj też:
Zwolennicy aborcji zdewastowali zabytkowe miejsca kultu

Źródło: IrishTimes.com/DoRzeczy.pl
Czytaj także