Aż 41,3 proc. respondentów uważa, że pieniądze z UE powinny być powiązane z postulatem praworządności. Przeciwnego zdania jest 47,2 proc. ankietowanych, a z kolei 11,5 proc. nie ma zdania w tej kwestii.
IBRIS zbadał również, jak rozkładają się głosy wśród poszczególnych partii. 66 proc. zwolenników PiS jest przeciwna uzależnianiu funduszy unijnych od sprawy praworządności. Wśród wyborców Konfederacji ten odsetek sięga z kolei 88 proc.
Takie rozwiązanie popiera natomiast 70 proc. elektoratu Koalicji Obywatelskiej. Wśród zwolenników Lewicy sięga on aż 79 proc. a pośród wyborców PSL-Kukiz'15 60 proc.
– Badanie pokazuje rozdźwięk elektoratu, który zresztą w PO ma bardziej generalny charakter. Część elektoratu jest za 500+, a część przeciw, część popierała swego czasu podatek liniowy, a swego czasu nie. Opozycji trudno jest grać na wielu fortepianach – mówi prof. Rafał Chwedoruk z UW.
Czytaj też:
Stonoga przeprasza Platformę Obywatelską. "Niewybaczalny błąd"Czytaj też:
Polska wprowadza zmiany. Chodzi o Białoruś i Rosję