Lepiej nie będzie? Przyszła szefowa KE: Stworzymy mechanizm utrzymania praworządności w UE

Lepiej nie będzie? Przyszła szefowa KE: Stworzymy mechanizm utrzymania praworządności w UE

Dodano: 
Ursula von der Leyen
Ursula von der Leyen Źródło: PAP/EPA / CLEMENS BILAN
Wygląda na to, że zmiana na stanowisku szefa Komisji Europejskiej nie oznacza dla Polski końca przepychanek związanych z praworządnością.

Ursula von der Leyen, która jest oficjalną kanydatką na szefa KE, zabrała w środę głos w Parlamencie Europejskim. Mówiła o potrzebie zbudowania mechanizmu, który pozwoliłby na zachowanie praworządności w Unii Europejskiej. Szefowa niemieckiego MON mówiła o tym. podczas spotkania z eurodeputowanymi frakcji Odnowić Europę.

– Sądzę, że powinniśmy mieć mechanizm, zapewniający przejrzyste monitorowanie tego, czy praworządność jest utrzymywana w państwach członkowskich – cytuje Ursulę von der Leyen TVP Info. Nowy mechanizm miałby polegać na wzajemnym porównywaniu sytuacji w poszczególnych krajach członkowskich. Nie wiadomo jeszcze jaki kształt miałyby przybrać nowe przepisy, ale Leyen zaznaczyła, że ta tematyka jest dla niej ważna.

Kandydatka na stanowisko szef KE poruszyła także problem klimatu. – Zegar tyka, czas się kończy i musimy działać. Posunęliśmy się do przodu, ale musimy być bardziej ambitni. W pełni popieram cel, aby w 2050 roku gospodarka UE była neutralna klimatycznie – wskazała.

Czytaj też:
Zybertowicz o poglądach Ursuli von der Leyen: Niebezpieczne

Źródło: TVP Info
Czytaj także