20 października 40 kongresmenów wystosowało list do amerykańskiego sekretarza stanu Mike’a Pompeo, w którym zażądali wpisania pułku ukraińskiej Gwardii Narodowej „Azow” oraz dwóch innych skrajnie prawicowych organizacji w Europie na listę organizacji terrorystycznych. Dziś temat ten był poruszony na spotkaniu szefa MSW Ukrainy Arsena Awakowa z zastępczynią szefa misji w ambasadzie Stanów Zjednoczonych na Ukrainie Kristiną Kvien.
Ukraiński resort spraw wewnętrznych odpublikował po spotkaniu komunikat. Wynika z niego, iż Awakowo zaprezentował na nim takie stanowisko na temat listu: "Haniebna kampania informacyjna na temat rzekomego rozprzestrzeniania się ideologii nazistowskiej w jednostce specjalnej Azow (...) jest umyślną próbą dyskredytacji jednostki Azow oraz Gwardii Narodowej Ukrainy, przede wszystkim w świadomości partnerów międzynarodowych Ukrainy".
– Mam nadzieję, że nasi partnerzy i współpracownicy wezmą pod uwagę uczciwe i otwarte stanowisko oraz fakty Ukrainy w walce o ochronę demokracji. Wspólnie przeciwstawimy się tym brudnym i podstępnym metodom – oświadczył ukraiński minister.
Czytaj też:
Zgoda Ukrainy na ekshumacje. Prof. Szwagrzyk: Na dziś nie powinniśmy jeszcze używać słowa "przełom"