Po trzech dnia obrad Światowego Kongresu Żydów w Monachium, przewodniczący tej organizacji oświadczył, że po 75 latach od czasów komór gazowych, "utrzymująca się od wieków nienawiść wobec żydów ponownie daje o sobie znać". Ronald S. Lauder podkreślił, że aby "mieć pewność, że kraj Kanta, Gothego i Schillera nie zwróci się ponownie przeciwko swoim Einsteinom, należy już teraz przystąpić do energicznych działań".
O jakie "energiczne działania" chodzi? Lauder zażądał, aby Niemcy wprowadzili ostrzejsze przepisy mające przeciwdziałać mowie nienawiści w internecie. To jednak nie wszystkie jego oczekiwania. W wywiadzie dla Deutsche Welle Lauder mówił także o konieczności wprowadzenia zakazu funkcjonowania partii o profilu prawicowo-ekstremistycznym. Dopytywany, czy dotyczy to także skrajnego "skrzydła" w AfD pod przewodnictwem Bjoerna Hoeckego, odparł: "Oczywiście, że powinno ono zostać zakazane!".